Zobacz opis Zobacz opis sztuki: KRÓLOWA ŚNIEGU
Kategoria BTL Klasyka
KATEGORIA WIEKOWA Dla rodziny
CZAS TRWANIA 60 minut

KRÓLOWA ŚNIEGU

OPIS / OVERVIEW

KRÓLOWA ŚNIEGU

na motywach baśni Hansa Christiana Andersena

Któż nie pamięta ponadczasowych baśni Andersena? A wśród nich tej najpiękniejszej, o „Królowej Śniegu”… O mocy przyjaźni i poświęceniu oraz dziewczynce o sercu tak dobrym, że potrafi stopić nawet największy lód.

Zapraszamy na magiczną baśń w klasycznej odsłonie! Baśniowa scenografia, przepiękne lalki – jawajki – i nastrojowa muzyka przenoszą nas w świat niezwykłej zimowej opowieści. W świat, z którego nieprędko zapragniemy wyjść…

4 grudnia 2010
Premiera Królowej Śniegu
Zobacz
2 grudnia 2010
Konferencja prasowa przed premierą Królowej Śniegu
Zobacz

TWÓRCY / CREATORS

adaptacja i reżyseria / adaptation and direction
Ivan Raykov (Bułgaria)
przekład / translation
Liliana Bardijewska
scenografia / scenography
Svila Velichkova (Bułgaria)
muzyka / music
Vladimir Dżambazow (Bułgaria)
autor muzyki do piosenki / song's music
Krzysztof Dzierma

OBSADA / CAST

ZAPOWIEDZI PRASOWE / PRESS ANNOUNCEMENTS

Bajkowa "Królowa Śniegu" w teatrze lalek

Anna Kopeć, "Kurier Poranny", 2.12.2010

ROZWIŃ

Magiczną baśń Hansa Christiana Andersena, którą każdy dobrze pamięta z dzieciństwa, można zobaczyć na deskach Białostockiego Teatru Lalek. Spektakl zachwyca kukiełkami i świetlnymi dekoracjami.

Z okazji zbliżających się Świąt Bożego Narodzenia przygotowaliśmy dla naszych widzów coś wyjątkowego i osobliwego – mówi Marek Waszkiel, dyrektor Białostockiego Teatru Lalek. – Dotąd w naszym repertuarze nie było tego przedstawienia. Współpracujemy przy nim z bułgarskimi artystami.

Sztukę reżyseruje Ivan Raykov. Na warsztat wziął jedną z najpopularniejszych baśni Hansa Christiana Andersena i przygotował własną, pełna pozytywnych uczuć adaptację "Królowej Śniegu”.

– Dziś dzieciom brakuje głębokich i serdecznych uczuć, współczesny świat jest pełen hałasu, zgiełku. Moją intencją był powrót do klasycznego teatru, o którym nieco zapomnieliśmy. W spektaklu chcę mówić o uczuciach, naszej wyobraźni – tłumaczy Ivan Raykov. – Tworząc tę sztukę starałem się być bliski Andersenowi.

"Królowa Śniegu” to magiczna opowieść o ogromniej sile przyjaźni i miłości, dzięki której można pokonać każde zło, nawet to, za którym kryje się śmierć. Spektakl adresowany jest dla całych rodzin. Kolorowe lalki i baśniową scenografię, którą tworzą głównie światła, przygotowała Svila Velichkova. Premiera "Królowej Śniegu” w sobotę o godz. 18. Później spektakl będzie towarzyszył akcjom choinkowym, które wymyśliła Marta Guśniowska. Teatr już od kilku lat organizuje atrakcje bożonarodzeniowe atrakcje dla dzieci. Tym razem będzie także sztuka.

– Piękny, ciepły spektakl jest najlepszym prezentem – uważa dramaturg teatru.

"Królowa Śniegu" w lalkach

PAP, 4.12.2010

ROZWIŃ

Kukiełkowa wersja znanej bajki jest świąteczną propozycją Białostockiego Teatru Lalek dla najmłodszej widowni. Spektakl powstał w ramach współpracy z bułgarskim teatrem lalek w Sofii.

Przedstawienie, którego premiera odbędzie się w sobotę wieczorem Lalek, jest adaptacją jednej z najbardziej znanych bajek Hansa Christiana Andersena.

Reżyser spektaklu, Bułgar Ivan Raykov powiedział, że w swoim przedstawieniu położył nacisk na uczucia, takie jak miłość i przyjaźń, których brakowało mu w innych adaptacjach tej bajki. Dodał,że chce pokazać te uczucia dzieciom, które obecnie "otoczone" przez internet, telewizyjne bajki czy inne dziecięce rozrywki, zupełnie o nich zapomniały.

- To magiczna historia o uczuciach. Chcę powiedzieć tym spektaklem do dzieci: nie bójcie się być sobą. Jeśli chcecie zapłakać, płaczcie, chcecie śmiać się, śmiejcie się - powiedział Raykov.

Spektakl przygotowano we współpracy z bułgarskimi artystami. Wykorzystano w nim kolorowe i proste lalki wykonane przez Svilę Velichkovą. Dodatkowo magii przedstawieniu dodaje scenografia jej autorstwa - dekoracje, jak np. zimowy plener, "wyświetlane" są na białych płachtach. Ta gra świateł, według Raykova, wywołuje potrzebną przestawieniu iluzję.

Spektakl skierowany jest przede wszystkim do dzieci. Ale, jak podkreślił reżyser, dzięki temu, że mówi o uczuciach i moralności, przedstawienie jest uniwersalne i każdy może je zobaczyć.

Dyrektor Białostockiego Teatru Lalek Marek Waszkiel powiedział, że do tej pory w repertuarze teatru nie było "Królowej Śniegu". Według niego teatr, oprócz nowatorskich projektów, powinien realizować także spektakle, które widownia "zna i lubi". Podkreślił, że "Królowa Śniegu" jest opowieścią, do której się chętnie wraca, a która jednocześnie wychowuje.

GALERIA / GALLERY

RECENZJE / REVIEWS

Klasycznie i z wyobraźnią

Sylwia Dec, Teatralia, 12.01.2011

ROZWIŃ

Ci wszyscy, którzy wybiorą się na "Królową Śniegu" do Białostockiego Teatru Lalek, poza wycieczką do teatru zafundują również sobie wycieczkę do świata wyobraźni. Będą mieli okazję poczuć się z jednej strony jak czarowane baśnią dziecko, z drugiej zaś jak widz teatralny, który spotyka się z całkiem ciekawym produktem.

"Królowa Śniegu" nie niszczy i nie przełamuje żadnych tabu, nie wywraca Andersena do góry i nie nadaje mu nowego znaczenia, mrugając figlarnie okiem do dorosłych. Zamiast tego mamy dobrze wykonaną teatralną robotę i klasykę, która broni się pomimo upływu lat.

Spektakl powstał we współpracy z bułgarskimi artystami. Reżyser Ivan Raykov położył nacisk na zbudowanie magicznego nastroju wokół opowieści, na podkreśleniu przesłania baśni. Świat "Królowej Śniegu" jest czarno-biały jeśli chodzi o wartości, dobro pokonuje zło, a tym, co zadaje ostateczny cios złu, jest moc przyjaźni i miłości. Można się skrzywić, że skądś już to znamy, ale równie dobrze można otworzyć się na niezwykłą wrażliwość, z jaką Raykov tworzy spektakl i przypomnieć sobie niektóre prawdy. A nawet - zobaczyć ich realne działanie.

Reżyser zamyka opowieść w konwencji opowieści klamrowej - na samym początku spotykamy się z bajarzem, który opowiada historię Kaja i Gerdy, stojąc z boku. To on nawiązuje kontakt z widzami i nadaje historii status mówionej baśni. Z czasem jednak zaczyna również wchodzić w interakcję z bohaterami, pomaga im i chroni ich, przechodząc od neutralnej pozycji narratora do pozycji niemalże demiurga, który angażuje się w los wydarzeń w świecie przez siebie stworzonym. Świetny w tej roli jest Paweł S. Szymański - nadaje postaci bajarza ciepło, które sprawia, że z chęcią dajemy się mu poprowadzić przez świat "Królowej Śniegu".

Spektakl rozegrany jest w planie lalkowym za pomocą lalek jawajek. Kaj i Gerda różnią się tylko strojem, fryzurą i kolorem - Gerda ma czerwoną sukienkę, Kaj ubrany jest na żółto, a kiedy dostaje się pod panowanie Królowej, staje się zupełnie biały. Królowa Śniegu zresztą przykuwa uwagę najbardziej - wielka, sięgająca sufitu sceny, a jednocześnie smukła i filigranowa, w chłodnych barwach, w zimnym świetle. Wydaje się ogarniać całość sceny i świata, pomimo swojego uroku i piękna nie daje zapomnieć o złu, jakie ze sobą niesie.

Nie brakuje również komicznych akcentów, które czynią opowieść bliższą widzom - świetna jest scena z żoną kruka podejrzewającego Gerdę o nie do końca czyste intencje względem jej małżonka. Rozbójników zastępują groźne rozbójniczki, w czym z przymrużeniem oka można dopatrzeć się ukłonu w stronę równouprawnienia. Matka z córką, choć groźne, zezwalają Gerdzie na dalszą podróż, a mała rozbójniczka okazuje się w rzeczywistości smutną, pozbawioną przyjaciół dziewczynką.

Dobrym rozwiązaniem, ożywiającym znaną opowieść, jest również użyta w spektaklu scenografia autorstwa Svili Velichkovej. Kolejne miejsca, w które trafiają bohaterowie, kreowane są za pomocą płacht i wyświetlanych na nich wizualizacji multimedialnych. Proste okazuje się najlepsze - zmiana miejsca akcji niesie ze sobą ruch pośród płacht, rozwieszonych na scenie tuż przed widownią, co sprawia wrażenie, jakby scenografia poruszała się i żyła swoim życiem. Można powiedzieć, że jest ona również w jakiś sposób animowana, a taka kreacja świata przywodzi na myśl nieco teatr ożywionej formy. Teatralnej iluzji zaś dopełniają światła. Podkreślają one grę scenografii i wydobywają spośród płacht i wizualizacji kolejne rzeczywistości - ośnieżone pola, łąki, las czy krainę Królowej Śniegu.

Teatralna iluzja zresztą to najlepsze określenie tego spektaklu. Ivan Raykov nie odkrywa Ameryki, odkrywa jednak świat wyobraźni. Tworzy "Królową Śniegu", nadając klasycznej opowieści i klasycznym prawdom nową, ciekawą otoczkę, zamyka pewne uniwersalia w pięknych i urokliwych ramach. Czasem może drażnić ta przewidywalność spektaklu - w czasach, gdzie klasyce przyprawia się wąsy i ubiera w ciuszki współczesności, maksymalnie wierna inscenizacja może wydać się anachronizmem. "Królowa Śniegu" broni się jednak przed tymi wąsami i współczesnością, dając w zamian podróż do świata wyobraźni.

O gorącej sile przyjaźni zdolnej roztopić zło

Monika Roman, "Dziennik Teatralny", 13.01.2011

ROZWIŃ

Adaptacja popularnej baśni Hansa Chrystiana Andersena powstała przy współpracy z bułgarskimi artystami. Spektakl wyreżyserował Ivan Raykov. Twórca sztuki przygotował magiczne przedstawienie, bliskie oryginalnej wersji opowieści o Królowej Śniegu.

„Królowa Śniegu” to spektakl, w którym bardzo istotną funkcję pełni scenografia. Barwne dekoracje przyciągają uwagę dzieci. Tworzą wspaniałe baśniowe krajobrazy. Świat Kaya i Gerdy obrazują ruchome płaty tkanin. Materiał, jak gdyby za skinieniem magicznej różdżki, rozwija się i powoli zakrywa scenę. Następnie, tkanina zostaje pokryta ilustracją adekwatną do aktualnych wydarzeń, raz są to płatki śniegu, innym razem łąki i kwiaty. Poszczególne pejzaże pojawiają się jakby za pociągnięciem niewidzialnego pędzla. Świat przedstawiony kreowany jest na oczach widza. Niesamowita gra świateł przypomina nieco iluzjonistyczne sztuczki. Dzięki tym scenograficznym chwytom przedstawienie wypełnia magiczny klimat. Zacierają się granicę między bajką a rzeczywistością. Publiczności udziela się niezwykła, baśniowa atmosfera- podczas artystycznych manewrów słychać dziecięce okrzyki zdumienia i zachwytu.

Świetnym pomysłem reżysera było wprowadzenie na scenę postaci bajarza. Gawędziarz ma na sobie kostium, który przywodzi na myśl ubiór iluzjonisty. Opowiadacz oprowadza widza po baśniowym świecie. Pełni funkcję pośrednika pomiędzy publicznością a bajkową rzeczywistością. Sprawia, że widownia staje się częścią opowieści o Kayu i Gerdzie, bierze aktywny udział w poszukiwaniach zaginionego chłopca, lęka się monstrualnej Królowej Śniegu. Oglądający podróżują wraz z Gerdą: wkraczają do krainy zapomnienia, jaskini rozbójników, książęcych komnat. Odczuwają też stany emocjonalne dziewczynki, jej niepokój i troskę o przyjaciela. Dynamiczna kreacja bajarza skutecznie przeciwdziała nudzie, wywołuje w małym widzu żywe zainteresowanie przedstawieniem.

Bohaterowie spektaklu ukazani są za pomocą, zbudowanych na bazie obręczy, lalek-jawajek. Królowa Śniegu to bardzo duża, budząca strach, lalka. Jej tułów stanowi olbrzymia, biała płachta materiału. Monumentalna postać Królowej sprawia wrażenie niepokonanej, zdolnej przejąć władzę nad całym światem, będącej w stanie przykryć Ziemię wieczną zmarzliną, zamrozić ludzkie serca. Monstrualnych rozmiarów zło, przezwycięża jednak mała Gerda. Dziecko przedstawione jest za pomocą niewielkich rozmiarów lalki, ubranej w czerwony kostium. Czerwień oznacza tu gorące uczucia miłości, przyjaźni oraz przywiązania. Energię, odwagę i determinację w dążeniu do celu. Dziewczynka gotowa jest zrobić wszystko by pomóc Kayowi. Wszelkie niepowodzenia nie zniechęcają jej, lecz stanowią bodziec do dalszych starań. Postępowaniem Gerdy kieruje czyste, szczere i bezinteresowne uczucie. Ta bardzo młoda osoba daje publiczności bardzo ważną lekcję. Udowadnia, że prawdziwa przyjaźń jest wartością ogromnie ważną. Pokazuje, jak wiele warto w jej imię poświęcić. Uświadamia publiczności egocentryzm współczesnego człowieka, nieumiejętność dostrzegania potrzeb ludzi, którzy znajdują się obok. Widz, obserwując zachowanie małej bohaterki, dochodzi do istotnego wniosku: uczuć szlachetnych nie należy się wstydzić. Wręcz przeciwnie, powinniśmy je jak najczęściej okazywać, bo dzięki nim nasze życie nabiera sensu.

„Królowa Śniegu” Białostockiego Teatru Lalek rozbudza dziecięcą wyobraźnię, wywołuje w młodej publiczności entuzjazm, przykuwa uwagę i przenosi w tajemniczy, baśniowy świat. Spektakl, oprócz doznań estetycznych, serwuje widowni porcję ciepłych, serdecznych uczuć, o których łatwo jest, we współczesnym, pełnym zgiełku świecie, zapomnieć.

MULTIMEDIA

odtwórz trailer
trailer

Ważne: Strona wykorzystuje pliki cookies.

Korzystając z serwisu internetowego Białostockiego Teatru Lalek akceptują Państwo zasady Polityki prywatności, wyrażają zgodę na zbieranie danych niezbędnych do administrowania stroną i prowadzenia statystyk oraz wyrażają zgodę na używanie plików cookies w celu świadczenia usług na najwyższym poziomie. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Możecie Państwo dokonać w każdym czasie zmiany ustawień dotyczących cookies. Więcej szczegółów na stronie.

Do góry btl kształt