Białostocki Teatr Lalek będzie się zmieniał. Scena zyska nowe oświetlenie, a białostoczanie - Festiwal Teatrów Lalek dla Dorosłych.
Aż dwie dotacje z Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego trafiły do Białostockiego Teatru Lalek. W ramach programu "Infrastruktura Kultury" placówka otrzymała 400 tysięcy złotych na projekt "Modernizacja dużej sceny Białostockiego Teatru Lalek w Białymstoku - etap IV".
Dodatkowe 142 tysiące złotych przyznano w ramach programu "Wydarzenie Artystyczne - Teatr i Taniec" na Festiwal Teatrów Lalek dla Dorosłych.
- Bardzo się cieszymy, że nasze projekty zostały docenione - mówi Jacek Malinowski, dyrektor BTL. - Miasto też zagwarantowało nam milion złotych na inwestycje dotyczącą kolejnego etapu modernizacji dużej sceny.
Za te pieniądze uda się na pewno poprawić część instalacji elektrycznej, wymienić reflektory, zadbać o oświetlenie związane z bezpieczeństwem pracowników i widzów.
- Na pewno zyskają wszyscy twórcy, którzy będą gościć na scenie BTLu - mówi Malinowski. - Poprawi się komfort ich pracy na scenie, skróci się czas niezbędny do przygotowania planów świetlnych przedstawień.
Zyskają też widzowie, gdyż zwiększy się komfort odbioru spektakli.
- Z kolejnym etapem modernizacji ruszymy wiosną - twierdzi dyrektor. - Chciałbym skończyć prace do połowy czerwca, aby planowany na ten czas Festiwal Teatrów Lalek dla Dorosłych odbył się już w odświeżonych wnętrzach, a artyści mieli jak najlepsze warunki.
Dyrektor ma nadzieję, że w przyszłości uda się zrealizować kolejne etapy, np. wymianę widowni.
- Na festiwal dostaliśmy z ministerstwa 142 tysiące złotych - twierdzi Malinowski. -Dodatkowo w budżecie mamy na ten cel zabezpieczone 200 tysięcy złotych.
Termin festiwalu będzie się w części pokrywał z obchodami Dni Miasta (Białystok to miasto o silnych korzeniach lalkarskich). Spektakle w większości odbędą się w teatrze, a artyści pojawią się na wszystkich scenach, w tym być może również w plenerze.
- Nie chcę na razie zdradzać samego programu, ponieważ musimy podopinać wszystkie szczegóły - mówi Jacek Malinowski. - Mam nadzieję, że każdy znajdzie coś dla siebie.
Wstęp na festiwalowe spektakle będzie prawdopodobnie bezpłatny, ale (ze względów głównie organizacyjnych) będą obowiązywały wejściówki.
A zanim festiwal, w najbliższą sobotę będzie można wziąć udział w dyskusji dotyczącej problemów przedstawionych w spektaklu "Czy pan istnieje, Mr Johnes?" (powstałym na kanwie twórczości Stanisława Lema). Początek przedstawienia o godz. 18. Dyskusja zostanie nagrana i będzie ją później można zobaczyć m.in. na teatralnym kanale YouTube.